grunt nie rezygnować, nawet gdy jest ciężko nawet gdy jest ciężko nawet gdy jest ciężko już nigdy nie będzie tak samo ty wiesz to niejeden by chciał odnaleźć w tym sens bo idąc prze zżycie otarł się o piekło w niektórych coś pękło w drodze po zwycięstwo grunt nie rezygnować, nawet gdy jest ciężko nawet gdy jest ciężko że nic nie osiągnę chłopak bo zamiast iść do szkoły wolałem kupić czteropak Chciałem być jak Tupac ale nie że gangsta z górnej półki rymy składać teraz wiem ze jest tak nie zobaczysz mnie na deskach jak zdycham z głodu za talent który dostałem codziennie dziękuję Bogu nie sprawię zawodu, jak te pseudogwiazdy popu weź daj Zobacz skrócony adres URL. Z Wikicytatów, wolnej kolekcji cytatów. Afisz z prapremiery (1901) Wesele – dramat autorstwa Stanisława Wyspiańskiego z 1901 roku. duza by juz mogli mieć, ino oni nie chcom chcieć! Postać: Czepiec. Opis: do Dziennikarza. Źródło: akt I, scena 1. A to Polska właśnie . Polska wersja to juz nie to jest to - Tekściory.pl – sprawdź tekst, tłumaczenie twojej ulubionej piosenki, obejrzyj teledysk. Polska Wersja - Ile Razy Już To Słyszałem [teledysk piosenki, wideo, youtube] Tekst: Małach, Rufuz, Jano PW Ogólnie rzecz biorąc nie jest źle Z knajpy do knajpy przesuwam się Wiem gdzie stopa, wiem gdzie noga Tam jest sufit, tu podłoga W sumie nie jest źle, no bo cóż Ręce sprawne mam i parę nóg Głowa kręci się, szyja też Powoli przesuwam się W sumie nie jest źle, nie boli nic Wstaje i od razu chce się żyć I na tyle lat co już mam XGdyMCU. JA:Juz nie zakocham sie,Nikt mnie nie zdrani juz,Nie, nie bede glupiZ glowy wyrzuce sen,Który wciaz kusi mnieBym do Ciebie wrócilNie wierze w Twoje lzy,Jestes tu, bo Cie rzucilPodstepnie lasisz sie,Nie, nie pokocham Cie,Choc wiem, ze chcesz wrócicJuz nie zakocham sie,Juz nie bede glupiPo co mi milosc ta?Wole juz byc samJuz nie zakocham sie,Juz nie bede tak glupiPo co mi milosc ta?Wole juz byc samRAZEM:NanananananaNanananananaJA:Po co mi milosc ta?Wole juz byc samTY:Juz nie zakocham sieNikt mnie nie zrani juzNie, nie bede glupiaChoc w glowie ciagle mam,Tego co nie chce mnieCo mnie oszukalPoliczkiem splywa roz,Jestem tu bo mnie rzucilPodstepnie lasze sie,Choc nie wiem sama czy,Czy warto wrocicJuz nie zakocham sie,Juz nie bede glupiaPo co mi milosc ta?Wole sama bycJuz nie zakocham sie,Juz nie bede tak glupiaPo co mi milosc ta?Wole sama bycRAZEM:NanananananaNanananananaTY:Po co mi milosc ta?Wole sama bycRAZEM:NanananananaNanananananaJA:Po co mi milosc ta?Wole juz byc samJuz nie zakocham sie,Juz nie bede glupiPo co mi milosc ta?Wole juz byc samJuz nie zakocham sie,Juz nie bede glupiPo co mi milosc ta?Wole juz byc sam [Zwrotka 1: Jano]Ile razy już słyszałem, że nic nie osiągnę ,chłopakBo zamiast iść do szkoły wolałem kupić czteropakChciałem być jak 2 pac, ale nie że gangsta...Z górnej półki rymy składać – teraz wiem że jest takNie zobaczysz mnie na deskach, jak zdycham z głoduZa ten dar, który dostałem codziennie dziękuje BoguNie sprawie zawodu jak te pseudo gwiazdy popuWeź daj spokój – nie prowokuj chłopaka z bloku, w szokuZważ co się dzieje wokół i weź to przemyśl Jestem tu, byłem , będę nie musisz mnie cenićIle razy już słyszałem – musisz się zmienićNie oceniaj jak mnie nie znasz przestań kit żenićŁatwo jest wyrobić na kły, takie są faktyWiem, że nie jesteś ponad tym, w dupie mam faktyW ciąż liczę na siebie jednak pomagam w potrzebieA te wszystkie niesnaski jeszcze piach pogrzebie[Zwrotka 2: Małach]Ile razy już to słyszałem mordo Weź się do roboty, opierdalać się nie wolnoNa co tak siedzisz, słuchasz i coś tam piszesz I tylko rzucasz kurwy na brak tuszu w długopisie Bo lubię cisze, bo gdy jest cicho to lepiej słyszęA ile razy już słyszałem - nie opłaci Ci sięA ja na bicie co sam go zrobię albo ktośGdy rzucę w Polskę jeden,drugi,trzeci, czwarty sztos Nie jeden gość mi to mówił i to nierazŻe nie wyżywisz rodziny z pensji raperaPosłuchaj teraz, bo to nie gadka o niczym Albo używasz mózgu albo nie masz na co liczyćTo jak sportowiec, jak chcesz wygrywać to ćwiczyszNie słucham już o tym, że jest, bo nie ma granicyA przeciwnicy niech sobie schowają w kieszeńZdania do mózgu prania, bo w nie nie wierze[Zwrotka 3: Rufuz]”migo trafia pętla" ja i Małach Polska wersjaGdzie ślady getta, gdzie marzy Ci się nektarGdzie mówią mi w kółko co mam robić i jak żyćJak wyjdę tylko na podwórko, Ty chcesz żyć jak w reklamieŻe dom i śniadanie, i żona wiesza pranie, takA tutaj liczą mi sos, wiedzą ilem wziął za to, za tamto, chałupa, dupa, furaTego nie ma jeszcze u nas, akurat jest awanturaW której wziąć możesz udział – browar , wóda , chmura ura bura kto tam ura u was pedzieSłyszę to przez sen, pierdolony dźwięk, rozbitych butelek , jebie szczochem na klatceBrowar z kiepem wkomponowany w posadzkęI znieczulica się patrzy na mnie, od pokoleń nie jeden tylko kradnieZero dwa dwa , polska wersja witamy na dnie Wczoraj Polska Wersja opublikowała drugi odcinek #CMS – CO Myślą Słuchacze z opiniami na temat utwór „To Już Nie To Jest” z udziałem Kafara Dix37, a dzisiaj otrzymujemy pełny teledysk do tego numeru! Polska Wersja kontynuuje promocję swojej drugiej płyty, zatytułowanej „Notabene”. Tym razem otrzymujemy materiał z gościnnym udziałem Kafara Dix37. W samym teledysku znajdziemy odwołania do 6 klasycznych teledysków polskiego rapu. Pełne nazwy klipów, do których się odwołano zespół poda po rozwiązaniu konkursu, natomiast już teraz wiemy, że są to teledyski Molesty Ewenement, WWO, Mor Pono i Hemp Gru. Premiera płyty planowana jest na natomiast przedsprzedaż płyty w edycji limitowanej rusza już teraz. Płytę można kupić tylko na Za muzykę odpowiedzialny jest Lazy Rida, natomiast tym razem realizacją teledysku zajął się ML. FILMZ. Nowy album Polskiej Wersji nawiązuje stylem do poprzedniego, który odniósł na polskiej scenie duży sukces. Na płycie znajdą się 23 utwory, a swoje gościnne zwrotki położy aż 16 osób, Ryfa Ri, PIH, Kafar i Rest z Dixon37, Bezczel, Nizioł, ZBUKU. Muzykę na płytę wyprodukowali: Choina, Ybeat, Tasty Beatz, Lazy Rida i Maikendo. DJe: DJ Spliff, DJ Grubaz, DJ Gramm, DJ Lem, DJ Gondek. Nowy album Jano i Hinola aktywnie wspierają UrbanCity i SSG. ąc To naprawde juz koniec Ta piosenka jest dostępna tylko z iSing Plus piter7 1216 odtworzeń 14 nagrań Za mały ekran 🤷🏻‍♂️ Rozszerz okno swojej przeglądarki, aby zaśpiewać lub nagrać piosenkę Dostosuj przed zapisaniem Wczytywanie… Własne ustawienia efektu Głośność Synchronizacja wokalu Gdy wokal jest niezgrany z muzyką! Tekst piosenki: To naprawde juz koniec Teskt oryginalny: zobacz tłumaczenie › Tłumaczenie: zobacz tekst oryginalny › Wiem, kiedy ją bijesz mówisz, że wszystko w porządkuWiem, kiedy go zdradzasz mówisz, że wszystko w porządkuMam tego dosyć!Znikam stądNie potrzebuję w tym wszystkim trwaćMam tego dosyćObiecałeś miJuż nie ufam Nie chcę!To naprawdę już koniecWięc po co jesteś tu?Człowiek nie może zapomniećJeśli zniszczysz goWiem jak jest różowo, kiedy wiesz, że ona płaczeWiem jak słodko pachnie jego strach, kiedy cię nie maMam tego dosyć!Proszę cięDaj mi odejść,Nie wciągaj w toMam tego dosyć!Obiecałeś miJuż nie ufam Nie chcę!To naprawdę już koniecWięc po co jesteś tu?Człowiek nie może zapomniećJeśli zniszczysz goTo naprawdę już koniec,Więc po co jesteś tu?Człowiek nie może zapomniećJeśli zniszczysz goNie! Błagam Cię, Daj mi odejśćYeah…Błagam Cię, daj mi odejśćYeah Brak tłumaczenia! Pobierz PDF Słuchaj na YouTube Teledysk Informacje - polski zespół rockowy, istniejący w latach 1994 - 2003. Główną postacią trójmiejskiej formacji była obdarzona intrygującą barwą głosu, wielkimi możliwościami interpretacyjnymi oraz nieposkromionym temperamentem Agnieszka Chylińska. Pozostali członkowie zespołu to Grzegorz Skawiński, Waldemar Tkaczyk, Zbigniew Kraszewski i Wojciech Horny. 5 grudnia 1994 roku w gdańskim klubie Żak odbyła się pierwsza próba Agnieszki z zespołem Skawalker, który tworzyli Grzegorz, Waldek, Zbyszek i Wojtek. Read more on Słowa: brak danych Muzyka: brak danych Rok wydania: brak danych Płyta: brak danych Ostatnio zaśpiewali Inne piosenki (10) 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 0 komentarzy Brak komentarzy [Refren: Hinol]Nie potrafię wierzyć w dobroNienawidzieć, mocno kochaćNie potrafię ufać ludziomWciąż się uczę ich szanowaćChciałbym umieć trzymać dystansKiedy serce mówi zrób to!Nie potrafię się powstrzymać w obawie co będzie jutro[Zwrotka 1: Jano]Bardzo trudny mam charakter, przez to wiem kim jestemPierdole system - w tym jestem mistrzemWieszczem Warszawskim wiesz, że dużo treści mieszczę w sobieNa pewno też, ze nie zawiodę człowiekMam serce duże, z okna na podwórze leciPrzekaz nie mów, że jest źle Ci dzieciakWierci Ci dziurę w brzuchu, świeci Ci pomysłTo realizuj, nie patrz na innych spotkasz wielu dupolizówPotem Ci wytkną jak podwinie Ci się nogaNa bank sami nic nie zrobią by Ci pomóc wtedy zobacz!Nie pamiętają, jegomoście zapomnieliKiedy wyciągałeś rękę do nich to się tak nie śmieliZłodzieje ludzkich wartości, kurwa mam dość ichOdkąd poczułem życie w radości od nich mam mdłości!Jebać takich gości, jebać takich gości, jebać takich gości, jebać takich gości![Refren: Hinol]Nie potrafię wierzyć w dobroNienawidzieć, mocno kochaćNie potrafię ufać ludziomWciąż się uczę ich szanowaćChciałbym umieć trzymać dystansKiedy serce mówi zrób to!Nie potrafię się powstrzymać w obawie co będzie jutro[Zwrotka 2]W sumie ja też, bardzo trudny mam charakter, tak jak tamten ziomalKogoś drapie w gardle, a ja wbite w to mamMówili że przepadnę, przepadłem nie omalI w chuju mam ich gadkę, lecieli jak mitomanNa farmazonach, hipokrytki, panienkiWymarzona żona, tylko w bani śmietnikMam już dosyć bredni, w każdy dzień powszedniKiedyś mnie zawiedli, dziś nie podam rękiDzięki, dla tych co tą rękę wyciągnęliWybór mieli, jednak chcieli dzielić ze mną kryzysPod górę sam pchać głaz jak Syzyf "oh Jesus"Z wami to level easy, a chociaż shizy mam, ryzyk fizyk, mamMam zajebisty stan, chociaż mglisty plan, siebie znamDobrze mi z tym, na top listy sram, żale z pizdy? Nie dbamChoćbym miał zostać sam[Refren: Hinol]Nie potrafię wierzyć w dobroNienawidzieć, mocno kochaćNie potrafię ufać ludziomWciąż się uczę ich szanowaćChciałbym umieć trzymać dystansKiedy serce mówi zrób to!Nie potrafię się powstrzymać w obawie co będzie jutro[Zwrotka 3: Nizioł]Bardzo trudny mam charakter, czasem aż za bardzoLudzie nie idą za prawdą, czasem prawdą gardząCzubek swego nosa, widzą aż za nattoZa to ,za tą kasą stają za często ostatnioTrudny mam charakterm, daj podeprę się faktemZatem, raczej jestem trudny nie inaczejJak patrze to poważnie, co z tego że inaczejDosadniej, bardziej czuje moc tych wyrażeń!A że w razie wu, już nie ma Cię tu-uuuZ nas dwóch to Ty znów posypałeś w ranę sólBól - już nie tak jak kiedyśMocno poszarpane nerwy, bo Ci zależało kiedyśRobiłeś co mogłeś, co mogłeś zrobiłeśTak nawiasem w ogóle potem proste chłopie, że odbiłemW cztery oczy dobry byłeś, za plecami złorzeczyłeśJestem jaki jestem, jaki byłem, będę tyle![Outro]Dużo treści z okna na podwórze leciLecieli jak mitoman, na farmazonachJebać takich, jebać takich gościPokaż swoją prawdziwą twarzPokaż swą prawdziwą twarz - jak ją masz![Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]

polska wersja to juz nie to jest tekst